piątek, 9 sierpnia 2013

Prompt IX "Seans"

anonim zapytał/a: ZIALL: Zayn z Niallem są parą, siedzą w salonie oglądając film, Nialla jednak on nie
                              interesuje i próbuje zwrócić uwagę Zayna na siebie całując go po szyi i takie tam różne;)

ode mnie: i kolejny z listy oczekujących, dla anonimka :)


-Zayn !- krzyknąłem do swojego chłopaka z kuchni
-co?- odkrzyknął
-jaki chcesz popcorn? Maślany, solony, zwykły, ziołowy, karmelowy..-wymieniałem dalej kiedy w progu kuchni pojawił się Mulat.
-Niall, obojętnie, to tylko popcorn.
-nie! Bo są różne smaki i nie wiem jaki chcesz
-obojętnie
-rozpłaczę sie zaraz- odpowiedziałem a dla potwierdzenia swoich słów zrobiłem smutną minkę i spuściłem głowę, wiedziałem,że to nie niego działa.
-dobra, zwykły solony i nie marudź więcej choć na film

Szybko przygotowałem przekąskę, złapałem butelkę coli i ruszyłem do salonu, gdzie na kanapie siedział już wygodnie rozłożony Malik. Szybko usiadłem obok niego, stykając się z jego ciałem. Film trwał w najlepsze jednak mnie w ogólnie nie zainteresował, ale mojego chłopaka bardzo, od początku nie odezwał się ani razu, fabuła strasznie go wciągnęła i nie zamierzał sobie przerywać. Postanowiłem przeszkodzić mu w oglądaniu i zająć się czymś bardziej pożytecznym. Powoli położyłem głowę na jego ramieniu, jednak on w ogólne na to nie zareagował. Bezszelestnie przełożyłem dłoń na jego klatkę piersiową i zacząłem kreślić palcem kółeczka. Chłopak błyskawicznie strzepnął moją dłoń z siebie.
-nie zaczynaj się we mnie- rzekł nawet na mnie nie spoglądając.
Uniosłem swoje ciało trochę wyżej i przeniosłem głowę do jego szyi całując go i zahaczając o jego skórę zębami, tak by nie zrobić mu krzywdy.
image-twoje głowa nie jest przeźroczysta, zasłaniasz mi- powiedział i przesunął dłonią moją twarz, tak by mieć lepszy widok na ekran telewizora. Znów ułożyłem dłoń na jego koszuli, tym razem powoli rozpinając jej guziki, czekałem na reakcję Malik'a.
-Niall jeśli nie ciekawi cie film, to zajmij się czymś a mi nie przeszkadzaj-znów rzucił nawet na mnie nie spoglądając. Trochę zaczęło mnie irytować jego zachowanie i fakt, że nie zwraca na mnie uwagi. Chciałem by się mną zainteresował i zajął. Postanowiłem skorzystać z ostatniej metody, wierząc,że przyniesie jakiś efekt. Złowieszczo uśmiechnąłem sie sam do siebie i lekko jak piórko położyłem swoją dłoń na jego kroczu. Przygryzłem wargę, nadal się uśmiechając i powoli głaskałem jego przyjaciela. Nagle telewizor zgasł a pilot wylądował na podłodze z cichym brzdękiem.
-teraz sobie nagrabiłeś mój drogi. Totalnie po całości przegiąłeś- powiedział groźnie a ja trochę się przestraszyłem. Chłopak wstał z kanapy i porwał mnie na swoje ramiona.- teraz zapłacisz za to mój drogi- wskazał palcem na swoją delikatnie się odznaczającą erekcję i ruszył w kierunku naszej sypialni.

3 komentarze: